piątek, 27 maja 2011

dłuższa przerwa techniczna ;)

Taka to już kolej rzeczy, że urlop, którego może nie być później, lepiej wykorzystać jak się ma akurat nieoczekiwane wakacje :)

Z jednej strony bezgraniczna radość, bo będziemy eksplorować miejsca, w których od dawna chciałam się znaleźć - BAŁKANY!!!! :D , z drugiej żal bo FUTRZAKI zostają bez nas na całe trzy tygodnie, a jeszcze z trzeciej... zostawiam moje RZECZY, z których: jednych nie zdążyłam dokończyć, a innych znów nie zdążyłam zacząć (mimo, że już wykiełkowały w głowie)...

Cóż... od jutra szukam bałkańskich inspiracji! :) Trzymajcie kciuki ;)
A na pożegnanie wrzucam zaczątek jednej z tych niedokończonych rzeczy,
(kto zna moje koty, z pewnością już się domyśla co było inspiracją ;)):

















tadaaaaam!!!
Franek vel 'Zderzacz hedonów'
coming soon... :)

1 komentarz: