Z jednej strony bezgraniczna radość, bo będziemy eksplorować miejsca, w których od dawna chciałam się znaleźć - BAŁKANY!!!! :D , z drugiej żal bo FUTRZAKI zostają bez nas na całe trzy tygodnie, a jeszcze z trzeciej... zostawiam moje RZECZY, z których: jednych nie zdążyłam dokończyć, a innych znów nie zdążyłam zacząć (mimo, że już wykiełkowały w głowie)...
Cóż... od jutra szukam bałkańskich inspiracji! :) Trzymajcie kciuki ;)
A na pożegnanie wrzucam zaczątek jednej z tych niedokończonych rzeczy,
(kto zna moje koty, z pewnością już się domyśla co było inspiracją ;)):
tadaaaaam!!!
Franek vel 'Zderzacz hedonów' |
no to miłej podróży ...inspiruj się :)
OdpowiedzUsuń