ten wzór czekał w mojej głowie na specjalną okazję :) miał się pojawić na torbie na lapka...
pomysł wziął się z prostej historii, a w zasadzie nawet nie z historii a zasłyszanego dawno temu określenia na notebook-a/laptop-a, któtre zwykł był używać mój przyjaciel, Żaba.
los widać jednak chciał by la ptok ujawnił się w pierwszej kolejności w nieco innej odsłonie...
poszybował do mojej ukochanej siostry, Niny, na poduszce... i chyba się spodobał :-)
wzór raczej mi jeszcze trochę potowarzyszy, bo ja też go lubię (a pomysły w głowie na jego wykorzystanie się cudownie rozmnażają :-))
tu dla odmiany pomagała Matylda ;-)
Ilona, jeśli masz coś co możesz (chcesz) wstawić do nas do sklepu to daj zna. Jestem pewna, że przed świętami to dobry czas na takie zakupy.
OdpowiedzUsuń